Popularność blogów i vlogów podróżniczych sprawia, że każdy chce spróbować dalekich eskapad. Nie zawsze jest to jednak w zasięgu możliwości naszego portfela. Co zrobić, żeby podróżowanie było tańsze? Oto kilka sposobów.
To, co ciekawe często znajduje się tuż za rogiem. Marzymy o podróżach do dalekich krajów, a często nie znamy atrakcji, które oferuje nam niedaleka okolica. Może się więc okazać, że w dobie koronawirusa to poznanie rodzimych atrakcji turystycznych może być ciekawym, a niedocenianym przejawem taniego podróżowania. Co jeszcze za nią przemawia? Brak bariery językowej, możliwość jazdy autostopem i fakt, że dość łatwo znajdziemy tańsze opcje wyżywienia i zakwaterowania.
Poszukiwanie taniego noclegu może być udane wówczas, gdy wykażemy się odpowiednią dozą kreatywności. W świecie social mediów coraz częściej korzystamy z możliwości, jakie dają nam w rzeczywistości. W ten sposób odkryliśmy couchsurfing. Polega on na tym, że ktoś oferuje darmowe zakwaterowanie w zamian za wspólnie spędzony czas, rozmowę i poznanie drugiego człowieka wraz z jego kulturą lub sposobem życia. Można również skorzystać z Airbnb, gdzie za wynajem lokum zapłacimy znacznie mniej niż w hotelu. Dobrym wyjściem są porównywarki noclegów. Jeśli mamy dość dużo czasu i jesteśmy elastyczni, to możemy zapolować również na zniżki np. na Booking.com. Mniej zapłacimy też wtedy, gdy na wycieczkę wybierzemy się w większej grupie – wśród znajomych nie tylko raźniej, ale i taniej.
Mamy też do wyboru bardziej radykalne podejścia do podróży. Należy do nich nocowanie ‘’na dziko’’ w namiocie lub spontaniczne poszukiwanie noclegu na miejscu. Te sposoby to raczej propozycja dla osób odważnych.
Kolejnym elementem podróży, na którym możemy zaoszczędzić, jest transport. Jedną z tańszych opcji jest bezsprzecznie autostop. W dodatku jest szybki i skuteczny. Stojąc przy drodze z wyciągniętą ręką mamy duże szanse, że ktoś w końcu się zatrzyma i nas podwiezie. Warto jednak zadbać o własne bezpieczeństwo. Najlepiej więc nie podróżować samemu i pamiętać o tym, aby poinformować bliskich co do tego, gdzie się właśnie znajdujemy i dokąd wybieramy.
Inne tanie opcje to lokalny transport i Blablacar. Są one z pewnością bezpieczniejsze od stopa i dają nadzieję na minimum wygody oraz promocyjne ceny. W ostatnich latach popularne stało się też wyszukiwanie zniżek na loty samolotem. Zamawiając bilety odpowiednio wcześniej, mamy szansę na upolowanie ich nawet za kilkadziesiąt złotych w jedną stronę.
W podróży musimy też odpowiednio się odżywiać, ale nie muszą to być drogie restauracje. Do dobrych nawyków oszczędnego turysty należy samodzielne gotowanie. Warto uwzględnić to już na etapie poszukiwania noclegu – zadbajmy o taki, w którym będziemy mieli dostęp do aneksu kuchennego.
Można również jeść tam, gdzie miejscowi. Pozwoli to na uniknięcie typowo turystycznych miejsc, gdzie ceny mogą celowo być zawyżone. Jeśli nie jesteśmy fanatykami zdrowego żywienia – możemy stołować się korzystając z tanich fastfoodów.
Istnieją też inne, nieco bardziej skomplikowane sposoby taniego podróżowania i poznawania innych krajów. Jednym z nich jest zrekrutowanie się na międzynarodowy wolontariat. Można dzięki temu wyjechać do bardzo egzotycznych krajów, gdzie za własną pracę uzyskuje się wyżywienie, dach nad głową i ewentualnie stypendium.
W dobie popularności pracy zdalnej zdarza się, że ludzie podróżują wykonując jednocześnie swoje obowiązki. Dotyczy to zwłaszcza freelancerów, którzy do wykonywania swojej pracy potrzebują jedynie dostępu do internetu. W tym przypadku trzeba jednak być bardzo dobrze zorganizowanym.